Pochówek osoby niewierzącej może nastręczyć nieco problemów. Tym bardziej, że większość z nas jest przyzwyczajona do pochówku połączonego z ceremonią religijną, w których bierze udział ksiądz. Zmarli niewierzący oczywiście również mają prawo do pochówku na terenie cmentarza, jednak sam pogrzeb może wyglądać zgoła inaczej. Poniżej przybliżamy ten temat omawiając najważniejsze sprawy organizacyjne związane z pogrzebem osoby niewierzącej.
Organizacja pogrzebu świeckiego
Pogrzeb świecki przebiega zupełnie inaczej niż jego religijny odpowiednik. Na początku żałobnicy gromadzą się w pomieszczeniu domu pogrzebowego, przy trumnie z ciałem. Sam rytuał ma odmienną formę i jest prowadzony nie przez osobę duchowną, ale przez Mistrza Ceremonii. Często jest on osobą odpowiedzialną za wygłoszenie laudacji lub innej przemowy na cześć osoby zmarłej. Oprawa pogrzebu świeckiego może zostać dostosowana do oczekiwań uczestników i rodziny osoby zmarłej. Dotyczy to zarówno wizualnej oprawy, jak i przebiegu samej ceremonii.
Pogrzeb świecki trwa też krócej niż religijny. Ze względu na brak rytuału mszy, kazania oraz przenoszenia trumny z kaplicy do grobu, ilość czasu potrzebnego na sfinalizowanie uroczystości jest mniejsza. Najczęściej pogrzeb świecki trwa od 30 do 60 minut. Do zorganizowania pogrzebu świeckiego mają prawo członkowie najbliższej rodziny: małżonek lub małżonki, krewni zstępni, krewni wstępni, krewni boczni lub powinowaci.
Miejsce pochówku osoby niewierzącej
Choć przebieg ceremonii wygląda zupełnie inaczej, to jednak pochówek świecki również może odbyć się na cmentarzu wyznaniowym, a nie tylko komunalnym. Zarządcy cmentarzy wyznaniowych są do tego zobowiązani na mocy specjalnego aktu prawnego. Fakt, że osoba zmarła była niewierząca, nie stanowi żadnej podstawy do odmowy wykonania pochówku, co byłoby równoznaczne z aktem dyskryminacji.
Obowiązuje to zwłaszcza w przypadku miejscowości, na których terenie nie znajdują się cmentarze komunalne, a jedynie wyznaniowe. Ponadto, zakaz dyskryminacji dotyczy nie tylko samego dostępu do cmentarza, ale również przydzielania konkretnego miejsca na nagrobek. Oznacza to, że osobie niewierzącej nie może zostać wyznaczone miejsce „gorsze”, znajdujące się na przykład na obrzeżach cmentarza.